Książka stanowi bardzo interesującą próbę rewitalizacji aksjologicznej refleksji na użytek współczesnej filozofii kultury. Zakłada się w niej – i słusznie – że wartościowanie leży u podstaw wszelkiego poznania rzeczywistości, a nie tylko u podstaw wszelkiego poznania rzeczywistości, a nie tylko u podstaw działania, że logika poznania świata przyrody bynajmniej nie musi prowadzić do wykopywania przepaści między przyrodoznawstwem a humanistyką. W świetle rozważań autorki żaden porządek wartości, żadna z prób wyjścia z chaosu aksjologicznego nie może pretendować do roli absolutnego ich uporządkowania.
Nie ma tu nic stałego, jest twórczość, ale nie arbitralna, bo zdeterminowana materią procesów z pozoru chaotycznych i prób budowania. Koło historii okazuje się zarazem kołem aksjologicznym i nie da się ono sprowadzić do chaosu emocji poddawanych inżynierii społecznej. Książka zachęca do odpowiedzialnego współmyślenia o tym i to jest jej ogromna wartość poznawcza.
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką 32,13zł
|