Zapraszam do mojej Krainy, do moich myśli płynących luźno i swobodnie, trochę chaotycznie i wylewnie, niekiedy trochę długo, a nawet przewlekle, innym razem nazbyt lakonicznie.

Zapraszam do oderwania się na chwilę od rzeczywistości i zajrzenia w oczy naturze, której piękno próbowałem przemycić na zdjęciach. Spróbujmy otworzyć się na nią, bo ona pragnie do nas mówić i czarować swoim urokiem zaklętym w kolorach, zapachach i dźwiękach.

Zapraszam do mego świata, z którym biorę się za barki i mocuję. Czasem wygrywam, często przegrywam, ale nigdy się nie poddaję. Jestem przecież niepoprawnym optymistą.

Zapraszam na wędrówkę moimi ścieżkami. Uchylam zasłonę oddzielającą moją Krainę od świata zewnętrznego. Niczego nie chowam, niczego się nie wstydzę.
Proszę, wejdź bez obaw, tu nie ma groźnych stworzeń…

Tak zaczyna się książka, którą oddajemy w Państwa ręce. „W Krainie Okularnika” to debiut literacki Krzysztofa Jagiełło-Matus. Autor urodził się w 1971 r. w Warszawie, gdzie mieszka na stałe; ukończył Wyższą Szkołę Handlu i Prawa w Warszawie, jest ekonomistą, menedżerem, a z zamiłowania humanistą. Uwielbia wędrówki i podróże. Interesuje się kulturą i historią Ameryki Łacińskiej oraz światem antycznym.

Przez miłość do przyrody, do jej barw, z pasji robienia zdjęć, a także z wewnętrznej potrzeby zapisywania myśli, powstał właśnie ten swoisty pamiętnik. Obejmuje on okres 12 miesięcy. Jeden rok to czas, w którym może się wiele w życiu wydarzyć. A życie potrafi przecież zaskoczyć.